15-latkowie w akcji ujęcia pijanego kierowcy. Ten przed policją schował się w zaroślach!

W Wolborzu dwóch 15-latków udaremniło dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy, który chciał odjechać ze sklepowego parkingu.To najlepszy dowód na to, że nie wiek stanowi o odpowiedzialności. W tym przypadku zdecydowanie brakiem rozsądku wykazał się 45-letni mężczyzna. 

Do interwencji doszło w piątek, 16 lipca. Około godziny 22:00 mundurowi z Komisariatu Policji w Wolborzu pojechali na jeden z parkingów sklepowych, gdzie został ujęty nietrzeźwy kierujący. 

- Na miejscu okazało się, że dwóch 15-latków zwróciło uwagę na nietrzeźwego mężczyznę, który próbował odjechać toyotą ze sklepowego parkingu. Chłopcy poinformowali o tym fakcie kobietę, która poprosiła o pomoc swojego męża. Ten niezwłocznie podbiegł do samochodu i wyczuwając woń alkoholu od kierującego zabrał mu kluczyki. W ten sposób udaremnił mężczyźnie dalszą jazdę. Kierowca toyoty wysiadł i ukrył się w pobliskich zaroślach - informuje Izabela Gajewska z KMP Piotrków Trybunalski. 

Policjanci wezwani na miejsce, już po chwili znaleźli kierującego toyotą. Okazało się że 45-latek miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Mężczyzna odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności. Mężczyźnie zostały zatrzymane uprawnienia do kierowania pojazdami.