Auto wybiło się na nasypie, przeleciało nad rondem i ścięło latarnię. Kierowca "wydmuchał" ponad 1,6 promila

240-17746_20230914-100109_1
fot. KMP w Piotrkowie Trybunalskim

Kierowanie bez uprawnień będąc w stanie nietrzeźwości to nie jedyne przewinienie 57-letniego mieszkańca Piotrkowa Trybunalskiego. Mężczyzna nie dostosował również prędkości, przez co uderzył w nasyp ronda i przeleciał nad nim, doprowadzając do dachowania. Na szczęście w tym przypadku nikt nie poniósł poważnych obrażeń. 

W czwartek (14 września) około godziny 00:30 w Majkowie Dużym, gmina Grabica na drodze krajowej nr 74 doszło do zdarzenia drogowego, gdzie według zgłoszenia dachowało bmw. Policjanci piotrkowskiej drogówki na miejscu zastali pojazd, który znajdował się na lewym boku w rowie. 

- Jak ustalono, piotrkowianin jadąc drogą nr 74 w stronę Gomulina, znajdując się na rondzie, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Następnie uderzył przodem auta w nasyp ronda, wybił pojazd, po czym przeleciał nad rondem, a następnie spadł i uderzył w latarnię. Pojazd koziołkując zatrzymał się na lewym boku w przydrożnym rowie - relacjonuje st. sierż. Remigiusz Pacyna. - Policjanci od kierującego wyczuli woń alkoholu. Piotrkowianin został przebadany na zawartość alkoholu. W organizmie miał ponad 1,6 promila alkoholu. Okazało się również, że 57-latek nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Mężczyzna wkrótce odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, spowodowanie kolizji oraz kierowanie bez uprawnień. Przypominamy, że za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Zobacz zdjęcia: