Bełchatów: Start kolei w 2028 r., w planie dziesięć kursów na dobę. Poznaliśmy szczegóły wskrzeszenia linii kolejowej

Bełchatów: Start kolei w 2028 r., w planie dziesięć kursów na dobę. Poznaliśmy szczegóły wskrzeszenia linii kolejowej

W poniedziałek, 25 kwietnia w bełchatowskim biurze poselskim Antoniego Macierewiczaodbyła się konferencja prasowa dotycząca rządowego programu Kolej Plus. Poseł PiS wraz z samorządowcami z Bełchatowa, na czele z prezydent Mariolą Czechowską, przekazali szczegóły dotyczące budowy linii kolejowej Piotrków Trybunalski - Bełchatów - Bogumiłów. Według zapowiedzi parlamentarzystów i samorządowców, pierwsi pasażerowie wsiądą do pociągu na tej trasie już w 2028 roku.

Informacja o tym, że bełchatowski projekt linii kolejowej nr 24 Piotrków Trybunalski - Bełchatów - Bogumiłów znalazł się na liście 34 kolejowych projektów, które mają zostać zrealizowane do 2028 roku została przekazana przez premiera Mateusza Morowiaickiego w ubiegłym tygodniu. Teraz poznaliśmy szczegóły inwestycji planowanej w najbliższych sześciu latach. 

Przede wszystkim linia Piotrków - Bełchatów - Bogumiłów ma służyć przewozom pasażerskim, ale jak dodała w poniedziałek Mariola Czechowska, prezydent Bełchatowa nie wyklucza to innych kategorii przewozów kolejowych na tej trasie. To co dla pasażerów najistotniejsze, to fakt, że pociągi mają kursować kilka razy na dobę.

- W założeniach tego projektu są cztery kursy (każdy tam i z powrotem, czyli łącznie osiem kursów - przypis red.plus jeden dodatkowy, który, zdecydowaliśmy się wspólnie z samorządem Kleszczowa wpisać do tego projektu. Jeśli chodzi o udział własny ze strony samorządów to jest to około 100 milionów złotych. W tych kosztach partycypować będzie miasto Bełchatów - ponad 30 milionów złotych, gminy Kleszczów, Bełchatów i Wola Krzysztoporska - mówiła podczas poniedziałkowej konferencji prezydent Mariola Czechowska i dodała: - Dzięki dobrej współpracy i przychylności bełchatowskiej Rady Miejskiej mamy na ten cel w budżecie miasta zabezpieczone pieniądze. 

Mówiąc o kosztach całego projektu kolejowego na wspomnianej linii to szacuje się, że cała inwestycja wskrzeszenia połączeń będzie kosztować ponad 800 mln zł. Środki rządowe pokryją 700 mln zł wydatków, reszta pochodzić będzie z budżetów poszczególnych partnerów projektu. Tak jak wspominała prezydent, Bełchatów dołoży 30,6 mln zł, województwo łódzkie 38,175 mln zł, gmina Kleszczów 24,48 mln zł, gmina Bełchatów 5 mln zł, a Wolna Krzysztoporska 1 mln zł. Co łącznie daje kwotę blisko 100 mln zł. 

Prace nad linią mają ruszyć już w przyszłym roku, a cała inwestycja ma być zrealizowana do 2028 roku. Projekt ma już opracowane studium planistyczno-prognostyczne po konsultacjach społecznych. Zawiera ono opisy poszczególnych trans, przejazdów i ich obsługi. To wstępny zarys planowanego przebiegu linii nr 24, który potrzebny jest do dokumentacji projektowej. Na spotkaniu z dziennikarzami prezydent Czechowska podkreśliła, że:

- Po stronie samorządów jest cała infrastruktura związana z ilością i wybudowaniem przystanków dla pasażerów - zaznaczyła prezydent.

Zaangażowanie samorządu Bełchatowa i województwa łódzkiego chwalił na konferencji poseł Antoni Macierewicz, który jasno zaznaczał, że odbudowa linii kolejowej wiąże się z innym ważnym dla regionu projektem - transformacją energetyczną i budową elektrowni nuklearnej. 

- Bełchatów, jako centrum energetyczne Polski wymagał od lat takiej infrastruktury. Połączenie kolejowe między Piotrkowem, Bełchatowem, a Bogumiłowem zmieni nie tylko strukturę zatrudnienia i zwiększy możliwości pracy w polskim centrum energetycznym. Jeżeli spojrzeć w perspektywie, tego co nas czeka, czyli budowy elektrowni nuklearnej, tutaj w Bełchatowie, bez tej linii kolejowej byłoby naprawdę trudno tę inwestycję zrealizować - mówił poseł Antoni Macierewicz.

Pytany o wątpliwości mieszkańców, czy oby na pewno uda się połączenia kolejowe wznowić jasno wyraził opinię, że najlepszym gwarantem inwestycji są już zabezpieczone środki finansowe.

- W tych sprawach przesłanki są bardzo proste: na ten cel zostało przeznaczonych 800 mln złotych, z czego 100 mln ze strony samorządów i jeśli one już zostały zabezpieczone, one już są, a prace mają ruszyć już w przyszłym, 2023 roku to nie ma wątpliwości, że to jest już realizacja, a nie plan - dodał poseł Macierewicz. 

RELACJA WIDEO Z KONFERENCJI PRASOWEJ >>> KLIKNIJ TUTAJ