Dziesiątki wozów i setka strażaków z czterech powiatów w akcji pod Bełchatowem. Co się działo w lasach w Słoku? [Galeria foto]

Dziesiątki wozów i setka strażaków z czterech powiatów w akcji pod Bełchatowem. Co się działo w lasach w Słoku? [Galeria foto]

W lasach pomiędzy zbiornikiem wodnym Słok, a obiektem Elektrowni Bełchatów strażacy z szesnastu jednostek straży pożarnej ćwiczyli akcję gaśniczą. Na teren naszego powiatu przyjechały jednostki z czterech okolicznych. Byli przedstawiciele z regionu Radomska, Piotrkowa Trybunalskiego, Pajęczna i Łasku, w sumie do pozorowanej akcji ruszyło około stu strażaków. 

Setki metrów rozwiniętej linii gaśniczej, dziesiątki wozów i zwarta praca ogromnego zespołu mundurowych - tak najkrócej można opisać przebieg działań na terenie lasów sąsiadujących ze zbiornikiem wodnym Słok. 

- To są ćwiczenia części wojewódzkiego Obwodu Sił Operacyjnych w postaci kompani gaśniczej Radomsko. Założenie ćwiczeń jest takie, że na terenie Bełchatowa mamy bardzo duży pożar hali i wszystkie siły i środki z całego powiatu biorą udział w gaszeniu tego pożaru. A w tym samym momencie dochodzi do dużego pożaru lasu, do którego jako PSP Bełchatów mamy możliwość zadysponowania tylko jedno zastępu. Żeby zabezpieczyć ten las potrzebujemy dużych sił i środków, w takiej kryzysowej sytuacji - dziś oczywiście tylko pozorowanej - zapada decyzja zgodnie z naszymi wszystkimi procedurami o  zadysponowaniu do akcji w lesie Kompanii Gaśniczej. Ta najbliższa dla naszego powiatu to Piotrków i Radomsko. Dziś ćwiczymy z tym drugim z wymienionych - wyjaśniał nam st. kpt. Michał Wieczorek z KP PSP Bełchatów. 

CZYTAJ >>> Miejscy strażnicy z nowymi uprawnieniami! Od piątku mundurowi mogą wręczać mandaty za te wykroczenia

Strażacy podkreślają, że takie ćwiczenia to absolutnie bezcenna lekcja praktyki, która procentuje w prawdziwym zagrożeniu. 

- Gdyby nie daj boże doszło do jakiś większych działań wtedy takie opracowane i obowiązujące procedury są już przećwiczone i sprawdzone w akcji. Warto ćwiczyć, warto się rozwijać i zgrywać, bo przy tak dużych siłach organizacja prowadzenia akcji to ogromne wyzwanie. Te ćwiczenia głównie skupiają się na organizacji zaplecza, łączności, wspomagania zaplecza wodnego, bo wiadomo, przy pożarach lasów potrzebna jest bardzo duża ilość wody i tutaj dziś skupialiśmy się właśnie na budowaniu linii zasilającej w wodę pojazdy gaśnicze od zbiornika Słok w głąb obszarów leśnych - dodaje Michał Wieczorek, oficer prasowy PSP Bełchatów. 

Przeważającą grupę uczestników dzisiejszego ćwiczenia stanowili druhowie z jednostek OSP. Łącznie do akcji stawiło się dwanaście jednostek z: Buczku, Marzenina, Widawy, Kleszczowa, Chabielic, Sulmierzyc, Strzałkowa, Kamieńska, Lgoty Wielkiej, Moszczenicy, Sulejowa, i Woli Krzysztoporskiej. Pozostałą część zespołu stanowili strażacy zawodowi z Bełchatowa, Radomska, Łasku i Pajęczna. Ćwiczenia odbywały się pod nadzorem Komendy Wojewódzkiej PSP w Łodzi.

CZYTAJ >>> Bitka o masło w bełchatowskim dyskoncie! Poszło o 22 kostki, w akcji pracownik ochrony, świadek i 34-letni złodziej