Koszmar w Domu Dziecka w Tomisławicach. Nożownik zaatakował podopiecznych i opiekunkę. Jedna osoba nie żyje, kilka jest rannych

Koszmar w Domu Dziecka w Tomisławicach. Nożownik zaatakował podopiecznych i opiekunkę. Jedna osoba nie żyje, kilka jest rannych

Do mrożących krew w żyłach zdarzeń doszło na terenie Domu Dziecka w Tomisławicach (gm. Warta). Jak podają ogólnopolskie media, w wyniku ataku nożownika zginęła jedna osoba, a kilka innych zostało rannych. Napastnik został już zatrzymany.

Tragiczne sceny rozegrały się we wtorek (9 maja) około godziny 23:00. Młody mężczyzna wszedł do Domu Dziecka w Tomisławicach i zaatakował nożem dziesięć osób - dziewięcioro podopiecznych placówki oraz opiekunkę. W wyniku ataku śmierć na miejscu poniosła 16-latka, a pięć osób, w tym opiekunka, trafiło do szpitala.

Sprawcą ataku okazał się 19-letni mieszkaniec gminy Warta. Mężczyzna został zatrzymany kilkadziesiąt minut później w swoim domu. Jak mówi kom. Aneta Sobieraj z KWP w Łodzi, cytowana przez TVN24, mężczyzna nie był wcześniej notowany. W chwili zatrzymania był trzeźwy, pobrano od niego krew do badań na obecność środków odurzających.

Podopieczni placówki, którzy nie zostali ranni zostali przetransportowani do innej placówki. Na razie nie wiadomo, co kierowało napastnikiem. Wyjaśni to śledztwo pod nadzorem prokuratury.

Aktualizacja:

Minister Marlena Maląg poinformowała, że na miejsce jadą przedstawiciele Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej

- Ogromne wyrazy wsparcia i współczucia dla osób dotkniętych tym atakiem - dodała Marlena Maląg. 

Reporterzy RMF FM nieoficjalnie ustalili, że napastnik na teren placówki wszedł przez okno, które miału mu otworzyć późniejsza ofiara - 16-letnia podopieczna Domu Dziecka. Informacji tych na razie nie potwierdzają śledczy.