Najważniejsze wideo w epi24
 
W Bratoszewicach odbyły się kolejne Targi Rolne “Agrotechnika”

W Bratoszewicach odbyły się kolejne Targi Rolne “Agrotechnika”

Liczba osób, które zobaczyły to wideo26 385 wyświetlenia
 
Duża akcja policji w Łódzkiem. Zatrzymano blisko 100 przestępców!

Duża akcja policji w Łódzkiem. Zatrzymano blisko 100 przestępców!

Liczba osób, które zobaczyły to wideo116 583 wyświetlenia
 
"Adwentowy kalendarz życzliwości i pozytywnego myślenia"

"Adwentowy kalendarz życzliwości i pozytywnego myślenia"

Liczba osób, które zobaczyły to wideo91 753 wyświetlenia
 
Wielki sukces polskich strażaków w Holandii! Zdobyli złoto i brąz Mistrzostw Świata

Wielki sukces polskich strażaków w Holandii! Zdobyli złoto i brąz Mistrzostw Świata

Liczba osób, które zobaczyły to wideo98 270 wyświetlenia
 
Niezwykłe znaleziska podczas przebudowy ulic. Wszystkie przedmioty trafiły do...

Niezwykłe znaleziska podczas przebudowy ulic. Wszystkie przedmioty trafiły do...

Liczba osób, które zobaczyły to wideo150 864 wyświetlenia
 
100-lecie przyznania Władysławowi Reymontowi Literackiej Nagrody Nobla

100-lecie przyznania Władysławowi Reymontowi Literackiej Nagrody Nobla

Liczba osób, które zobaczyły to wideo28 222 wyświetlenia
 
W Tumie wręczono kolejne Nagrody im. Benedykta Polaka

W Tumie wręczono kolejne Nagrody im. Benedykta Polaka

Liczba osób, które zobaczyły to wideo67 048 wyświetlenia
 
Dożynki Gminy Daszyna

Dożynki Gminy Daszyna

Liczba osób, które zobaczyły to wideo263 751 wyświetlenia
 
Dożynki Wojewódzkie 2024 w Spale

Dożynki Wojewódzkie 2024 w Spale

Liczba osób, które zobaczyły to wideo264 044 wyświetlenia
 
Potężny pożar zakładu w Żłobnicy

Potężny pożar zakładu w Żłobnicy

Liczba osób, które zobaczyły to wideo42 192 wyświetlenia
 
Poznaj Pana Bogusława z RGE "Żyj zdrowo"

Poznaj Pana Bogusława z RGE "Żyj zdrowo"

Liczba osób, które zobaczyły to wideo74 849 wyświetlenia
 
Strzelanina w Łęczycy - nie żyje 45-letni mężczyzna

Strzelanina w Łęczycy - nie żyje 45-letni mężczyzna

Liczba osób, które zobaczyły to wideo464 843 wyświetlenia
 
Dożynki Wojewódzkie - Marszałek Joanna Skrzydlewska zapowiada wielkie wydarzenie

Dożynki Wojewódzkie - Marszałek Joanna Skrzydlewska zapowiada wielkie wydarzenie

Liczba osób, które zobaczyły to wideo207 020 wyświetlenia
 
Pożar składowiska w Woli Łaskiej

Pożar składowiska w Woli Łaskiej

Liczba osób, które zobaczyły to wideo132 389 wyświetlenia
 
Z Wrzasku o brzasku - lokalny producent ekologicznej żywności

Z Wrzasku o brzasku - lokalny producent ekologicznej żywności

Liczba osób, które zobaczyły to wideo100 487 wyświetlenia

Marzena z krainy Barbie

IMG_7567

Lalka Barbie ma bardzo wiele twarzy. Jedna z najbardziej rozpoznawalnych zabawek na świecie doczekała się dziesiątek wersji, tak, aby każda dziewczynka i kobieta mogły poczuć, że – zgodnie z filozofią firmy Mattel – mogą być, kim chcą. Taką Barbie pokazuje kolekcja Marzeny Malickiej z Koluszek, którą można oglądać w Gminnym Centrum Kultury w Czarnocinie (pow. piotrkowski).

Na wystawie „Przełamując stereotypy" można obejrzeć najstarszą Barbie – model z 1959 roku z kucykiem, z charakterystyczną dla tamtych lat kręconą grzywką i w kostiumie w czarno–białe paski, a także stworzoną w 2023 roku lalkę z zespołem Downa. Są Barbie z lat 70. i 80. – ubrane w falbaniaste suknie w stylu serialu Dynastia, a także zabawki obrazujące osoby z niepełnosprawnościami i chorobami – lalka bez włosów, utożsamiana z chorobami nowotworowymi, lalki z bielactwem, na wózku, z amputowaną nogą.

W gablotach czekają również kolekcjonerskie lalki z twarzami znanych i inspirujących kobiet m.in. pielęgniarki Florence Nightingale, głuchoniewidomej pisarki i działaczki społecznej Helen Keller, malarki Fridy Kahlo czy pilotki Amelii Earhart, która jako pierwsza kobieta samotnie przeleciała Oceanem Atlantyckim.

To łącznie ponad 100 lalek, które można oglądać w Gminnym Centrum Kultury „Ekosfera" w Czarnocinie. Ekspozycja jest czynna od 1 kwietnia i codziennie trzeba czyścić gabloty, za którymi są ustawione marzenia dziewczynek i… ich mam z dzieciństwa.

– Wystawę odwiedzają i dzieci i rodzice przyprowadzający je na zajęcia i to wśród nich wzbudza największe zainteresowanie. Wchodzą i wspominają: taką miałam, taką chciałam mieć – mówi Milena Dzięcielewska, dyrektor GCK w Czarnocinie.

Wszystkie Barbie oraz kilka Kenów to cześć kolekcji Marzeny Malickiej z Koluszek, która zbiera je od 8 lat. Jako dziecko nie bawiła się lalkami, choć lubiła dla nich szyć i dziergać nowe ubrania. – Jakieś 8 lat temu przyszedł w moim życiu taki moment, że potrzebowałam czegoś, co mi odciąży głowę. Kupiłam jedną lalkę, a ponieważ miała sztywne ciałko, a ja chciałam do zdjęć żeby było ruchome, polowałam na kolejna – wspomina.

Tak się zaczęło szukanie Barbie na targach staroci, giełdach, w ciucholandach i w Internecie, potem doszły blogi, znajomości z innymi kolekcjonerami i szybko wyrosła cała armia, zajmująca dziś kilka gablot w domowej sypialni. Lalki w

większości są używane, wyszperane wśród zabawek już niechcianych. Dzięki pani Marzenie zyskały drugie życie. Niektóre przeszły lifting twarzy przywracający im wygląd z oryginalnego pudełka, inne mają nowe fryzury lub stroje zrobione przez panią Marzenę lub jej Barbie-przyjaciółki. Tak jest z Barbie z lat 60., której twarz naprawiała inna pasjonatka lalek z Krakowa. – Jak na 60. lat to jest ok. – żartuje kolekcjonerka, która dla wielu wiekowych zabawek wyszukiwała oryginalne stroje z lat 70., a tu liczą się detale np. buty. Zbiory przyjeżdżały z Czech czy Węgier.

Wszystkie zachwycają, bo każda ma swoją historię – zarówno oryginalną, jak i tę nową. W kolekcji i na wystawie m.in. można oglądać najlepiej sprzedającą się lalkę w historii. To Barbie Totally Hair z 1991 roku, z włosami do kostek i wypuszczona rok później Barbie Hollywood Hair. Są również figurki Barbie Twiggy czy kolorowa ekipa z kolekcjonerskiej serii BMR 1959. Jest Barbie chodząca czy mówiąca – po niemiecku, a wszystkie upolowane okazjonalnie. Wyjątkiem są lalki kolekcjonerskie, z serii „Inspirujące kobiety" – te pani Marzenie sprezentował, w hołdzie dla jej pasji, mąż. Na wystawie można je oglądać z biogramami oraz zdjęciami oryginalnych postaci.

Wyjątkowe miejsce w kolekcji, ale i w sercu właścicielki, mają lalki dedykowane osobom z niepełnosprawnościami. Są Barbie na wózkach, z bielactwem, z aparatem ortodontycznym, niewidome, jest lalka bez włosów. – Była rozdawana dzieciom na oddziałach onkologicznych – przypomina pani Marzena. Celem modelu było uświadomienie chorym, że nic nie ogranicza ich piękna i możliwości.

– Lalki z niepełnosprawnościami to moja ulubiona seria – podkreśla pani Marzena i przyznaje, że w jednym przypadku sama pozbawiła Barbie protezy zastępując ją kulami. Pochodzą z innego zestawu – Barbie w karetce. – Nie każdy niepełnosprawny ma protezę, chciałam to pokazać – mówi. Jak wspomina, pierwsza oryginalna Barbie na wózku wzbudziła kontrowersje. – Wózek nie mieścił się do domku, bo on był pierwszy, dlatego szybko model wycofano – dodaje. – Barbie przełamuje konwenanse.

Ona domków nie kolekcjonuje, za to robi swoje dioramy, czyli wnętrza i ścianki, które można zestawiać i łączyć w różnych konfiguracjach. To wielogodzinna praca nad detalami, jak miniaturowe ławeczki czy dekoracje. Ostatnio efekty można było oglądać podczas wystawy „Kingasjz show" w Piotrkowie Trybunalskim.

Ulubioną lalką kolekcjonerki jest… "mini me", czyli lalka najbardziej przypominająca ją samą, ubrana tak jak pani Marzena. Sama robiła Barbie sweter, tak ja ubiera wiele swoich lalek. W tych stylizacjach Barbie zwiedzają region pozując na tle charakterystycznych zabytków czy przyrody. Te wędrówki to kolejna pasja pani Marzeny - efekty sesji można oglądać na jej Instagramie.

Wystawa w GCK w Czarnocinie będzie czynna do 9 maja. Tego dnia z odwiedzającymi spotka się kolekcjonerka, która opowie o historii swoich zbiorów.

Pierwsza lalka Barbie trafiła do sprzedaży w 1959 roku, czyli ma już 66 lat. Stworzyła ją mająca polskie korzenie, Ruta Moskowicz, czyli Ruth Handler. Była córką emigrantów z Warszawy – jej ojciec, Jakub Moskowicz pochodził spod Garwolina i wyemigrował do USA w 1906 roku, pracując tam m. in. w kuźni, a matka Ruth dołączyła do niego dwa lata później. Ruth urodziła się w Denver w 1916 roku. W 1938 roku poślubiła Elliota Handlera, syna żydowskich emigrantów z Wołynia. Na początku tworzyli mebelki dla lalek, a potem wprowadzili na rynek lalkę będącą odwzorowaniem dorosłej kobiety. Inspiracją do powstania nowej zabawki była córka Ruth – Barbara i jej zabawy.

Wśród licznych kolekcji lalek powstała unikatowa seria Barbie Shero, która docenia wyjątkowe osiągnięcia kobiet. W ten sposób zostały uhonorowane trzy Polki: podróżniczka i ambasadorka WWF Martyna Wojciechowska, mistrzyni olimpijska w rzucie młotem Anita Włodarczyk oraz Iwona Blecharczyk, polska „trucking girl", która podróżuje po świecie ciężarówką.

Źródło: Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego