Skrajnie nieodpowiedzialnym zachowaniem wykazał się 16-letni kierujący motocyklem, który w minioną niedzielę poruszał się autostradą A1 "pod prąd". Odpowiednia reakcja mundurowych pomogła uniknąć poważniejszych konsekwencji. Kierowca za swoje zachowanie odpowie teraz przed sądem.
21 lipca policjanci piotrkowskiej drogówki patrolując autostradę A1 w kierunku Gdańska ujawnili kierującego motocyklem, który poruszał się "pod prąd" pasem awaryjnym. Mężczyzna został natychmiast zatrzymany.
- Swoje nieodpowiedzialne zachowanie tłumaczył poszukiwaniami zagubionej tablicy rejestracyjnej. Teraz za popełnione wykroczenie odpowie przed sądem - mówi st. post. Edyta Daroch z KMP Piotrków Trybunalski i dodaje: - Pamiętajmy, że wjazd "pod prąd" na którąkolwiek drogę, może skończyć się bardzo poważnymi konsekwencjami, gdyż kierujący jadący swoim pasem we właściwym kierunku nie spodziewa się nadjeżdżającego pojazdu.
Policjanci dodają, że jeśli jesteśmy świadkami agresywnego lub nieodpowiedniego zachowania ze strony innego uczestnika ruchu - nie wahajmy się, powiadommy służby jak najszybciej.
Zanim wyślesz zgłoszenie sprawdź, na terenie, której jednostki Policji popełniono wykroczenie. Odpowiedni wybór przyczyni się do szybszej reakcji na zarejestrowane zdarzenie.
Prosimy, w celu umożliwienia policjantom skutecznego ścigania sprawców wykroczeń, o przekazanie wraz z materiałem filmowym następujących informacji:
Filmy lub linki do zamieszczonych w Internecie zdjęć i filmów można przesyłać na adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.