Oszustwa na blik czy OLX: "Pokrzywdzeni tracą od kilkuset zł do nawet kilku tysięcy" alarmuje łaska policja

cyber-monday-5463567_1280
Pixabay

W ostatnim czasie łascy policjanci otrzymują wiele zgłoszeń od mieszkańców naszego powiatu, którzy padli ofiarą oszustów na tzw. „blik" oraz podczas sprzedaży na platformie OLX. Poszkodowani w niektórych przypadkach stracili duże sumy pieniędzy. .

W ostatnim czasie policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Łasku otrzymali wiele zgłoszeń o oszustwach za pomocą popularnego komunikatora społecznościowego. Oszuści przełamując elektroniczne zabezpieczenia do komunikatora, w imieniu pokrzywdzonych wysyłali wiadomości do znajomych z prośbą o pożyczenie pieniędzy poprzez wygenerowanie numeru kodu BLIK w systemie płatności elektronicznej. 

- Swoją prośbę tłumaczyli różnie: chwilowym brakiem gotówki, pilną potrzebą zapłaty rachunku czy zrobieniem przelewu oraz niemożnością zrobienia tego ze swojego konta, koniecznością zrobienia atrakcyjnych cenowo zakupów - informuje Katarzyna Staśkowska z łaskiej komendy policji.

Na czym polega oszustwo metodą na BLIK? 

- Otóż polega ono właśnie na wyłudzeniu kodu do płatności przez telefon. Osoba logując się do swojego banku, musi wygenerować w aplikacji kod do płatności telefonem, a następnie przesłać go „znajomemu". Niestety w przeciwieństwie do płatności przelewem, transakcji dokonanych za pomocą tego kodu nie można już cofnąć, gdyż przestępca od razu wpisuje podany kod BLIK w bankomacie i wypłaca z niego pieniądze. Proceder robi się coraz bardziej popularny. Pokrzywdzeni tracą pieniądze od kilkuset złotych do nawet kilku tysięcy - dodaje Staśkowka.

Dlatego idąc za policją, ostrzegamy – jeśli otrzymujesz za pomocą komunikatora prośbę o "pożyczkę" nie działaj pochopnie. Wystarczy jedynie sprawdzić czy osoba, która do nas napisała lub której prośba dotyczy rzeczywiście potrzebuje naszej pomocy. Należy zrobić to przez bezpośredni kontakt, na przykład dzwoniąc do tej osoby! Tylko w ten sposób możemy faktycznie zweryfikować czy korespondujemy ze znajomym, czy też mamy do czynienia z oszustem.

Problemy także na OLX... 

Wielu pokrzywdzonych pada również ofiarą oszustwa podczas sprzedaży na portalu OLX. 

- Cyberprzestępcy udając potencjalnego klienta, nawiązują ze sprzedającym kontakt poprzez komunikator Whatsapp. Podsyłają fałszywe linki do płatności na OLX czy InPost. Pokrzywdzony zostaje zmanipulowany i wprowadzony w błąd, przez co pochopnie wpisuje w formularz dane bankowe umożliwiające logowanie. W ten sposób oszust wchodzi w posiadanie cennych informacji pozwalających mu na samodzielne logowanie do konta ofiary, tym samym kradzież dostępnych środków, ale również zaciągnięcie kredytów - wyjaśnia rzeczniczka komendy w Łasku.

CZYTAJ TAKŻE >>> Chciała sprzedać swoją suknię ślubną, została z wyczyszczonym do zera kontem!

Pamiętajmy, by nie klikać w nieznane linki i nie podawać numeru swojej karty płatniczej. Weryfikujmy otrzymane z banku SMS-y służące do autoryzacji. Apelujemy o rozwagę i ostrożność.