7 grudnia, Pani Stanisława Kiełkiewicz celebruje urodziny, tegoroczne są szczególne, bo setne! Jubilatka świętuje niezwykłe życie: Od budowy strzelnicy jako nastolatka w czasie wojny do czterech pokoleń rodzinnej historii.
Stanisława Kiełkiewicz - kobieta niezwykła, która przemierzyła epoki zachowując niezłomną siłę i optymizm. Urodzona w 1923 roku jubilatka miała zaledwie 16 lat, gdy wybuchła II Wojna Światowa. W czasie konfliktu pracowała przy budowie strzelnicy, pokazując determinację i wytrwałość.
Rok po zakończeniu wojny, wstąpiła w związek małżeński, którego na świat przyszło pięcioro dzieci. Jej rodzina ciągle się rozrasta – ma trzynaścioro wnucząt, dwadzieścia prawnuków i troje praprawnuków.
Najstarszy wnuk, obecnie ma 54 lata, najmłodsza zaś praprawnuczka, urodziła się we wrześniu i niedawno świętowała swój pierwszy roczek. Pani Stanisława jak mówi lubi przebywać w gronie młodego pokolenia, poznawać ich nowe zwyczaje i zainteresowania.
Z okazji okrągłego jubileuszu życzenia dostojnej 100-latce złożyli prezydent Krzysztof Chojniak oraz kierownik USC, Małgorzata Lachowicz-Skrzyńska. Składamy najlepsze życzenia na dalsze lata.