Strażacy z Piotrkowa. Moszczenicy i Przygłowa walczyli z pożarem jednej z kamienic na piotrkowskiej starówce. I choć pożarem objęty był pustostan, to z uwagi na zagrożenie z sąsiedniej nieruchomości trzeba było ewakuować 25 lokatorów. Szczęśliwie w zdarzeniu nikt nie został poszkodowany.

Informacja o pożarze wpłynęła do piotrkowskich strażaków około godziny 02:30. Płonęło poddasze jednej z kamienic przy ulicy Starowarszawskiej.Łącznie na miejsce zadysponowano 8 zastępów państwowej i ochotniczych straży pożarnych.

- Na miejsce zostały zadysponowane w pierwszej kolejności zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Piotrkowie Trybunalskim. Strażacy po przybyciu na miejsce zdarzenia, zastali rozwinięty pożar w przestrzeni poddasza i dachu kamienicy. Przystąpiono do działań ratowniczych, a kierujący akcją poprosił o dodatkowe siły i środki. Na miejsce przybyły zastępy z OSP Moszczenica oraz OSP Przygłów. W godzinach wczesnoporannych strażakom udało się zlokalizować pożar - relacjonuje bryg. Wojciech Pawlikowski, rzecznik prasowy piotrkowskich strażaków.

Działania strażaków trwały do godziny 11.38. Kiedy już zdławiono pożar, strażacy przystąpili do dogaszania oraz prac rozbiórkowych konstrukcji dachu, tak aby dotrzeć do wszystkich miejsc, gdzie ewentualnie mogły być jeszcze jakieś zarzewia ognia.

Najważniejsza informacja jest tak, że w pożarze nikt nie ucierpiał, bo płonął pustostan, ale z sąsiadującej kamienicy, która już jest zamieszkała, ratownicy ewakuowali 25 osób. Lokatorzy na czas działań mogli przebywać w autobusie, który został podstawiony przez Miejski Zakład Komunikacji.

Łącznie w akcji wzięło udział 16 zastępów w sile 53 strażaków.

Zobacz inne wiadomości