Tragedia na Dmowskiego, zginął 31-letni kierowca. Zmarł w szpitalu po czołowym zderzeniu bmw z mitsubishi

Tragedia na Dmowskiego, zginął 31-letni kierowca. Zmarł w szpitalu po czołowym zderzeniu bmw z mitsubishi
KMP Piotrków Trybunalski

Piotrkowscy policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności tragicznego w skutkach wypadku drogowego. W wyniku zderzenia mitsubishi z bmw śmierć poniósł 31-latek kierujący mitsubishi.

27 listopada roku kilkanaście minut po północy doszło do wypadku drogowego na ulicy Dmowskiego w Piotrkowie. 

- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący mitsubishi jadąc od strony ulicy Żelaznej nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu doprowadzając do czołowego zderzenia z jadącym z naprzeciwka samochodem bmw. 31-letni kierowca mitsubishi wraz z 30-letnim pasażerem zostali przewiezieni do szpitala. Pomimo hospitalizacji śmierć poniósł kierowca pojazdu. Na miejscu zdarzenia pracowali policjanci ruchu drogowego, technik kryminalistyki oraz prokurator. Wykonano oględziny, zabezpieczono ślady oraz przesłuchano świadków. Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia - informuje Izabela Gajewska z KMP Piotrków Trybunalski.

Policjanci non stop apelują, by podczas jazdy zawsze dostosować prędkość do warunków panujących na drodze. Śliska nawierzchnia, spowodowana opadami deszczu lub śniegu, w znacznym stopniu wydłuża drogę hamowania. Przy nadmiernej prędkości podczas trudnych warunków pogodowych musimy się liczyć z utratą panowania nad pojazdem, co może mieć tragiczne w skutkach konsekwencje. Nie przeceniajmy również swoich umiejętności. Brawura i brak ostrożności może zakończyć się tragicznie.