Wysoki rangą policjant komendy policji w Piotrkowie Trybunalskim stracił stanowisko po tym jak został zatrzymany przez patrol, a badanie alkomatem wykazało, że ma blisko 0,4 promila alkoholu w organizmie. Nieoficjalnie mówi się, że chodzi o I zastępcę komendanta KMP Piotrków Trybunalski.
Do zatrzymania samochodu kierowanego przez policjanta doszło w minioną niedzielę, 9 lipca. Porannej kontroli dokonali policjanci z patrolu drogówki z miejskiej komendy w Łodzi.
- Około godziny 7.00 patrol Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Łodzi zatrzymał do kontroli drogowej forda. Jak się okazało za kierownicą pojazdu siedział 49-letni mężczyzna. Badanie trzeźwości kierującego wykazało, że popełnił on wykroczenie polegające na kierowaniu pojazdem po spożyciu alkoholu. Miał on blisko 0,4 promila w organizmie - wyjaśnia kom. Aneta Sobieraj rzecznik prasowy KWP w Łodzi.
Choć policja nie uściśla w oficjalnym komunikacie jakie stanowisko piastował skontrolowany policjant, to portal epiotrkow podaje, że chodzi o I zastępcę komendanta Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie Trybunalskim. Ten fakt może potwierdzać brak informacji w zakładce "kierownictwo" na oficjalnej stronie piotrkowskiej policji. Do tej pory, poza sylwetką insp. Krzysztofa Dąbrowskiego, szefa piotrkowskiej policji zamieszczone były jeszcze informacje o jego dwóch zastępcach, teraz jest tylko jeden. Niezależnie od pełnionej funkcji, pewnym jest, wobec mundurowego już wszczęto służbowe surowe konsekwencji.
- W związku z faktem, iż kierującym okazał się funkcjonariusz piotrkowskiej komendy, jeszcze tego samego dnia Komendant Wojewódzki Policji w Łodzi zawiesił go w czynnościach służbowych i wszczął wobec niego postępowanie dyscyplinarne. Ponadto odwołał funkcjonariusza z zajmowanego stanowiska oraz wszczął postępowanie administracyjne w kierunku zwolnienia go ze służby. Poniósł on również konsekwencje finansowe oraz odpowie za popełnione wykroczenia - dodaje kom. Aneta Sobieraj rzecznik prasowy KWP w Łodzi.